sobota, 23 kwietnia 2016











Pukanie do drzwi wyrwało mnie z zamyślenia. Szybkim ruchem ręki otarłam oczy, próbując choć na chwilę nie myśleć o wiadomości, którą przed chwilą otrzymałam. Nikt nie zdaje sobie sprawy, jaki ból sprawia wiadomość o czyjejś śmierci otrzymana przez telefon, a co dopiero jeśli ofiarami są twoi rodzice. W moich oczach ponownie zebrały się łzy, więc szybko zamrugałam by się ich pozbyć. Nie miałam czasu na rozpaczanie. Nie teraz. Osoba która pukała do drzwi, poczęła w nie walić, jakby się bardzo śpieszyła. Z moich ust wyrwało się ciche westchnięcie. Miałam ochotę pobiec do swojego pokoju, schować się pod kołdrą i płakać, wylewając swój żal i gniew w bezsilnym krzyku. Niestety nie miałam na to czasu. Mój wuj i ciotka, okazali się na tyle dobroduszni, że nie pytając mnie o zdanie oświadczyli iż zajmą się mną, jako prawni opiekunowie. Co z tego, że miałam szesnaście lat i mogli by się choć spytać czy tego chcę? Ich zdaniem wyświadczali mi wielką przysługę, za którą powinnam całować ich po rękach. Nie odwiedzałam ich od paru ładnych lat nie bez powodu. Zwyczajnie nie znosiłam ani ciotki ani wuja. Zacisnęłam zęby ze złością i podeszłam do drzwi. Gdy je otworzyłam powitało mnie groźne spojrzenie, przekrwionych, niebieskich oczu, osadzonych na pomarszczonej twarzy. Mężczyzna był ode mnie o wiele większy i choć praktycznie miał być już uznawany za staruszka, to jego sylwetka nie wskazywała na żadne problemy ze zdrowiem. Spojrzałam śmiało w jego oczy, czując, że nasze relacje nie będą zbyt pozytywne.
- Może wpuścisz mnie do środka? - jego oschły głos rozdarł powietrze. Zanim zdążyłam odpowiedzieć, minął mnie i wszedł do środka. Jego wielkie i błocone buty, zostawiały ślady na jasnych panelach i puszystym dywanie. Oczywiście wuj nie przejął się tym ani odrobinę. Uważając się za osobę starszą i pępek świata, myślał, że może robić to co chce i jak chce. Kultura była dla innych. A ja będę musiała to znosić przez najbliższe lata, puki nie będę mogła wyprowadzić się do własnego domu. Ta ostatnia myśl niosła lekkie pocieszenie, gdyż dawała mi nadzieję na poprawę tej sytuacji. Wuj odwrócił się do mnie.
[color=#FF9999]- Gdzie twoje bagaże? Mam nadzieję, że nie wzięłaś ze sobą wszystkiego. Jeśli tak, to pojedziesz z niczym, bo nie zamierzam tego dźwigać. - [/color]powiedział. Nie pozostało mi nic innego, jak przełknąć swoją dumę i lekko skinąć głową, przytakując na jego słowa. Moim bagażem była jedna waliza, dwa plecaki i transporter w którym siedział Bunko. Moje serce ścisnęło się, gdy kocur zamiauczał, nie rozumiejąc co się dzieje. Wuj na ten dźwięk wymruczał pod nosem przekleństwo.
[color=#FF9999]- Kot? Nie weźmiesz, żadnego kota! - [/color]powiedział, a jego spojrzenie było twarde jak kamień. W sumie jak jego serce też. Na jego słowa błyskawicznie się obróciłam. 
[color=#FF9999]- Nie zostawią Bunko na pastwę losu! Nie ma mowy. To mój kot i ja się będę nim zajmować! Obiecuję. -[/color] dodałam słodziej, przyklejając na twarz sztuczny uśmiech. Czułam jak coś we mnie się gotuje, na myśl, że muszę podlizywać się temu człowiekowi, który wpakował mi się w życie z butami. Moja bezsilność była taka ... drażniąca. To okropne uczucie, gdy nic już od ciebie nie zależy. Tak jakbym była służącą, a nie jego bratanicą.
Okropne.

~*~

Czarny samochód pokonywał kolejne metry, podskakując na wybojach. Wnętrze zamiast muzyki z radia, której uwielbiałam słuchać podczas jazdy, wypełniał głos spikera, mówiący jakieś stare wiadomości, chyba z wczoraj. Kto normalny słucha wczorajszych wiadomości? Chyba tylko człowiek siedzący za kierownicą tego auta. Mój wzrok był skierowany za okno. Monotonnie powtarzający się krajobraz złożony z pół i drzew w oddal był o niebo lepszy niż ciężka atmosfera panująca we wnętrzu. Jedną rękę trzymałam na kratce od klatki. Bunko nie miauczał tak, gdy mógł ocierać się o moje palce. Mimo to czułam, że jest podenerwowany. Nie przywykł do jazdy samochodem, a teraz bidula musi znieść prawie dwie godziny jazdy. W dodatku bez możliwości wyjścia i rozprostowania łap. Mężczyzna za kierownicą nie odzywał się przez całą drogę, a ja nie miałam najmniejszej ochoty go o cokolwiek pytać. Lepiej podróżować w ciszy niż w jeszcze bardziej nieprzyjemnej atmosferze. 
[center]
[img]http://data1.whicdn.com/images/87974755/large.png[/img]

[i]Imię: Sakura

Nazwisko: Nakane

Wiek: Szesnaście lat

Płeć: Dziewczyna[/i]

[img]http://45.media.tumblr.com/tumblr_mefmccHCME1rveg74o1_500.gif[/img]

[i]Ma suczkę o imieniu Yuko. [/i]

[img]http://49.media.tumblr.com/9af7257d619f5a92211d071dfd5c952e/tumblr_ner6fmp7B11qgv5pgo1_500.gif[/img]
[/center]

piątek, 22 kwietnia 2016

My RPG

 Song of Gloom
http://www.slodkiflirt.pl/forum/t64553,1-song-of-gloom-8os-nab%C3%B3r-nadprzyrodzone-lekki-horror-dramat.htm

Wymazana
http://www.slodkiflirt.pl/forum/t64523,1-wymazana-5os-tajemnice-raczejnieprzewiduj%C4%99romansu-dramat.htm

Niestety tak bardzo się mylisz
http://www.slodkiflirt.pl/forum/t64280,2-niestety-tak-bardzo-si%C4%99-mylisz-szkolne-romans-nab%C3%B3r-bi-hetero.htm

Zamek Królów [fantasy tak bardzo i wszystko inne/nabór]


II Wojna Światowa do tej pory była największym konfliktem zbrojnym, jaki widział ten świat. 
Jednakże tylko nieliczne jednostki wiedzą, że za tą tragedię nie są odpowiedzialni wyłącznie ludzie. Prawdziwą przyczyną konfliktu był spór między trzema rasami, który ciągnął się już od starożytności. Nigdy nie zanotowano czegoś takiego jak pokój czy zawieszenie broni.
Myślisz, że II Wojna Światowa to zmieniała? Jeśli tak, to muszę rozwiać tą słodką iluzję. Mylisz się. 
Spór nadal trwa i nic nie zwiastuje jego końca, który wydaje się czymś nierealnym. Pamiętając tragedię jaką była I i II wojna, ludzie postanowili nie przyglądać się temu bezczynnie, jakby czekali aż problem sam się rozwiąże. Zebrali oni kilkoro dość młodych przedstawicieli każdej z trzech ras, po czym umieścili z ludzkimi cywilami w ogromnym Zamku Królów, który ma ich do siebie zbliżyć. 
Eksperyment, który zdecyduje o losach świata, a wszystko w rękach grupy nastolatków.
Czy można było wymyślić coś bardziej lekkomyślnego?
Nie.
Lecz decyzji nie można już cofnąć.
Przyszłość nadeszła i zamieszkała w Zamku Królów.



środa, 20 kwietnia 2016


[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]
[img]https://49.media.tumblr.com/c4902d265347d439a601189bfe908ec1/tumblr_o1o4vyH4np1u9ia8fo1_500.gif[/img]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

[i]| Imię |[/i] Likio
[i]| Pseudonim |[/i] Każe mówić na siebie [i]Li[/i].
[i]| Nazwisko |[/i] Nakane
[i]| Wiek |[/i] Siedemnaście lat
[i]| Płeć |[/i] To pytanie retoryczne, mam rację?
[i]| Orientacja |[/i] Hetero
[i]| Znak zodiaku |[/i] Lew
[i]| Urodziny |[/i] 1 sierpnia

[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

[i]| Kolor oczu |[/i] Zielone.
[i]| Kolor włosów |[/i] Kruczoczarne bez żadnych domieszek innych kolorów.
[i]| Cera |[/i] Śniada.
[i]| Sylwetka |[/i] Szczupła i wysportowana.
[i]| Wzrost & Waga | [/i]Nieznane. Jest dość wysoki, choć nie jakoś ponad przeciętnie. Waga odpowiednia.
[i]| Znamiona |[/i] Brak.
[i]| Blizny |[/i] Znajdzie się kilka.
[i]| Tatuaże |[/i] Na prawej łopatce, przedstawiający oko.

[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]


[img]http://www.ha-makom.co.il/sites/default/files/tumblr_n7ww22RaID1rd333do1_500.gif[/img]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

[i]♞ Ma czarno - białego kota 
 Nie lubi psów 
  Lubi wszelkiego rodzaju zagadki 
  Czasami leniwy 
♞ Rzadko kiedy narzeka bądź marudzi 
 Uwielbia słodycze 
  Prawie nigdy nie ma przy sobie telefonu 
 Ulubiony kolor? Czarny 
 Niewyróżniający się niczym specjalnym 
 Interesuje się zwierzętami 
  Dziwak w (chyba) pozytywnym sensie 
  Uwielbia naturę 
♞ Nie przepada za hałasem 
 Ateista 
♞ Nie miał nigdy dziewczyny 
 Ma siostrę ♘[/i]

[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

wtorek, 19 kwietnia 2016


Illegal Warriors [akcja/"szkolne"/tajemnice/nn]

[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]
[img]http://i76.beon.ru/8/10/2561008/59/116253859/C__Data_Users_DefApps_AppData_INTERNETEXPLORER_Temp_SavedImages_tumblr_n8x9fnMO2o1qbvovho2_500.gif[/img]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

Pewna szkoła położona w jednym z najniebezpieczniejszych miast pewnego kraju.
Dotąd był to teren dość bezpieczny, naszpikowany kamerami i policją czuwającą kilka ulic dalej.
Niestety nawet to nie stanęło na przeszkodzie terrorystom, by podłożyć bombę do klasy informatycznej. Jaki był ich cel? Tego nikt nie wie. Może wydało im się to zabawne?
Większość szkoły została zniszczona, tylko nielicznym nauczycielom i uczniom udało się ujść z życiem.
A tylko grupka szczęśliwców nie doznała trwałych urazów.
Były to dwie nauczycielki i czwórka uczniów.
W telewizji i internecie wrzało od różnych opinii i newsów.
Sprawców nie udało się złapać ani namierzyć.
Rodziny ocalałych uczniów zdały sobie sprawę, że miejsce gdzie żyją nie jest ani odrobinę bezpieczne. Duże miasto i jego mieszkańcy są zbyt wielkim labiryntem nawet dla policji. A kto wie czy incydent nie powtórzy się znowu? Przecież ciągle słychać o jakimś zamachu, pobiciu, kradzieży ... 
I tak własnie rodzina czwórki uczniów podjęła decyzję.
Wyprowadzą się z miasta do jakiejś niewielkiej mieścinki - najbezpieczniejszej jaka tylko może być.
I (o dziwo!) udało im się takową znaleźć.
Jest to miasteczko położone na południu.
Jest tam las, jezioro w którym można się kąpać i dwie godziny jazdy to porządnego miasta.
Niedaleko znajduje się kilka małych wiosek, a na polach widać sarenki i pasące się krówki.
Sielską atmosferę czuć na kilometr, podobnie jak zapach zwierząt gospodarskich.
I teraz każdy może pomyśleć, że jest to historia jak każda inna - miastowi przybywają do wsi w której odnajdują swoje powołanie jako rolnicy? 
Myślę, ż nasi bohaterowie wcale by się nie pogniewali, gdyby ich życie pobiegło tym torem.
Ano właśnie - prosimy nie mylić miasteczka z wsią. Bo nasza akcja do wsi nic nie ma.
Przypadek, los, przeznaczenie czy jak kto woli, zaprowadził naszą czwórkę do tego samego miasteczka. W sumie jak tak na to spojrzeć, to mogę to nazwać pechem.
W tej mieścince jest szkoła, a dokładniej gimnazjum. Taki zwykły budynek, niczym nie wyróżniający się wśród innych gimnazjów. Taka sama cegła, ten sam zapach kredy, tak samo głośne korytarze.
Co w niej takiego "innego"?
Zacznijmy więc od tego, że najnormalniejsi ludzie nie powinni postawić stopy w je wnętrzu. Tutaj bowiem nie uczy się matematyki i chemii, lecz używania broni, tworzenia bomb ... 
Myślę już, że większość z was domyśla się dla kogo jest ta szkoła.
Tak.
Dla terrorystów.

[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=eBzzIRRrRZE[/youtube]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

 To nie koniec tej uroczej historyjki. Ba! Ona się dopiero zaczęła.
Nasza czwórka bohaterów "przez przypadek" dostaje się do szkoły i zaczyna uczęszczać na zajęcia.
Dyrekcja by zatuszować ten błąd, nakazuje wprowadzenie normalnych lekcji.
Bez żadnych wybuchów i strzelanin.
Nie da się ukryć iż wszyscy są mocno zawiedzeni, a zwykłe lekcje nudne i monotonne.
W końcu wszystko wychodzi na jaw, gdy jeden z uczniów przynosi do szkoły broń, która na nikim nie robi wrażenia. Dyrektor wzrusza ramionami i odwołuje swoje słowa.
Niech nowi zostaną terrorystami. W tedy nie będzie żadnego problemu, nie?
I tak znany i kochany świat zostaje zastąpiony przez uczniów z pistoletami i nauczycielami wysadzającymi budynki.
Urocze miasteczko, prawda?
Też tak sądzę. 

[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]
R E G U L A M I N
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

▽ Ten ogólny; znany i niekoniecznie kochany. 
▽ Posty nie muszą być mega długie. 
▽ Odpis minimalnie raz na tydzień. 
▽ Zapisując się bierzesz na siebie odpowiedzialność życia tego wątku. 
 Sceny 18 + na PW. 
 Będę poganiać i gryźć po kostkach jak będzie tu pusto. 
 Romanse BŁAGAM nie tak od razu. Okey, może ktoś wpaść w oko, no ale ... 
 Nie trzeba znać się na terrorystach by tu dołączyć :3 
 Kraj w jakim się znajdujemy to ... nwm, kto pierwszy wymyśli ten niech mi pomysł prześle. 
 Możemy pochodzić z całego świata. Nawet z kosmosu. 
▽ Budynki wysadzamy w ramach zadania domowego. Nic na własną rękę i broń boże w szkole. 
 Nie bawimy się w wojnę, a tym bardziej wojnę na tle religijnym. 
▽ Mamy się dobrze bawić.  

[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]
[u][color=black]P O S T A Ć & R E A L I A[/color][/u]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

[i] Nie mam specjalnych wymagań co do KP. Ot godność, wiek (16 - 17) i jakieś ciekawostki.
Wygląd a&m albo art. Albo najlepiej art a&m.
Proszę jednak by w KP umieścić informację czy chce się dostawać wiadomości z akcją 18+.
Żeby nie było nieporozumień czy coś. 
Można być nowym (tylko 4 miejsca!) albo uczniem - terrorystą.  [/i]

[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

[i]▽ Wypadało by coś wyjaśnić, nie? Zacznijmy od tego, że choć jest to szkoła, która robi z dzieci terrorystów, to w niej też są pewne zasady. Pierwszą i najważniejszą jest względny spokój panujący w tej placówce. Nie może tam być jakiś strzelanin ani podkładania bomb (za wyjątkiem lekcji). Trzeba też dbać o pozory, więc ataki przeprowadzane są daleko w dużych miastach. Nasze otoczenie słynie ze swojej przyjaznej natury. Mieszkańcy miasteczka - niektórzy wiedzą, a inni nie. Nie wolno wyjawiać tego sekretu, gdyż nikt nie chce mieć bliskiego spotkania z policją. Oczywistym jest też zakaz szwendania się po mieście z pistoletem u pasa. Nauczycieli nie obchodzą takie przewinienia jak pomniejsza bójka czy palenie. Byle jak najdalej od szkoły. 
Pozory, pozory i jeszcze raz pozory.
Dziwnym trafem nie ma tu półgłówków ani analfabetów, mimo, że szkoła praktycznie niczego normalnego nie uczy. 
Rodzice - jedni wiedzą (najczęściej sami uczęszczali do tej szkoły), a inni nie.
Szkoła oferuje: fałszywe dowody, legitymacje, dokumenty; broń wszelkiego rodzaju, od pistoletów poprzez karabiny po sztylety i katany; bomby wszelkiego rodzaju; granaty; gazy (pieprzowy, łzawiący ...); sztuki walki; samoobronę; szczególny nacisk na sprawność fizyczną i umysłową; pracę pod presją; zimną krew i wiele, wiele więcej.  [/i]

[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]
[u][color=black]S P I S[/color][/u]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_dRCUXRqdUS2buRbyKOf8jefjZdRXeOS_HH3Q4x8b5yAsdDxBDKWQa9wNnho2zBVqyoKe5fnG0Py0EnflOB8unOSIXsw_1-fDquNmqOMdZ7J1YzQ7P5ReOpxzTTUKrlmxDSF_i5AzoJo/s1600/linia.png[/img]

[u][color=black]Nowi[/color][/u]

[i]- ?
- ?
- ?
- ?[/i]

[u][color=black]Terroryści[/color][/u]

[i]- ZewKrwi - klepię chłopaka 
- ?
- ?
- ?
...[/i]

Moja Postać